Jonasz, choć posłuchał Boga, idzie do Niniwy, „bo musi”. Nie jest przekonany, czy to, co robi, jest słuszne. Idzie wewnętrznie zbuntowany. Dlaczego Bóg przebacza łajdakom? Jonasz jest rozgniewany na Niniwitów... i na Boga. Bóg uczy go cierpliwie nowego patrzenia na świat, na ludzi i na siebie. Jest łagodny i miłosierny i może zbudować nowe życie nawet „na popiele”. Sprawił, że miasto grzechu zamieniło się w miasto nawrócenia i przebaczenia. Bóg marzy, że uda Mu się zmienić także moje serce, jak zmienił Niniwę.